PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464822}
7,1 453
oceny
7,1 10 1 453
Endgame: Blueprint for Global Enslavement
powrót do forum filmu Endgame: Blueprint for Global Enslavement

bez słowa, za to z rozdziawioną na maxa japą. to tak, jakbyś przez całe życie poruszał się tylko czołgając , aż nagle ktoś stanąłby nad Tobą i pokazał Ci ,że człowiek potrafi również chodzić. tak,byłem owcą....już nie jestem.

ocenił(a) film na 10
horyzont_zdarzen

racja, film wgniata, ja mimo, ze juz od dłuzszego czasu czułem, ze jestem "przebudzony", bo o istnieniu Bilderberga zdawałem sobie sprawę, to jednak po obejrzeniu tego czuję się, jakbym w ciągu 2 godzin przeleciał przez całą podstawówkę, liceum i studia. Film jest niewiarygodnie pesymistyczny. Kto lubi Huxleya, czy Orwella, powinien obejrzeć, tym bardziej, ze fikcji nie ma tutaj zadnej.

ocenił(a) film na 10
ZwolaK

świadomość istnienia grupy Bilderberg i ich dążeń globalizacyjnych miałem od dawna. jednak ich zapędy wydawały się odległe i ... na pewno nie zdawałem sobie sprawy ,że mogą przyjąć TAKĄ (!) formę. to właśnie pozamiatało mi mój dotychczasowy światopogląd. pozdrawiam.

horyzont_zdarzen

Ojoj ojoj ojoj, to widać mało w życiu wiesz skoro ten film mógł Cię wgnieść w fotel hahaha. Po drugie dla mnie jest raczej wątpliwa teoria o grupie Bilderberga, nie czytam nexusa, ludzie wszędzie próbują się doszukiwać spisków,zagrożenia należałoby się raczej doszukiwać w bankach i korporacjach te 2 podmioty przyczyniają się do największego zagrożenia. Po pierwsze korporacje to taki podmiot który nie jest objęty żadnym prawem, stanowi prawo samo w sobie i jak monstrum pożera wszystko dla korzyści swoich akcjonariuszy. Po drugie banki które od zawsze bogaciły się na kradzieży i oszustwach, a także na manipulacjach finansowych które zawsze mogły i prowadziły do wojny i kryzysu. Jako trzecie zagrożenie można dodać religię, akty terroru i fanatyzmu np. islam, a także chrześcijaństwo( robienie ludziom wody z mózgu).

ocenił(a) film na 10
hakowy

Miło mi,iż mnie uświadomiłeś życiowo. Widzisz,akurat zajmuję się tymi sprawami w ramach pasji i po trosze zawodowo,od bez mała 10 lat. Nie jestem czytelnikiem Nexusa, niestety nie trafiłeś. Jeżeli chodzi o lektury to wybieram Misesa,Rothbarda,Friedmana,Rand czy publicystykę R.Paula, A.Jonesa i Michalkiewicza. Ale widzę,że Tobie bliższy jest Michnik ,TVN czy Marks(hehehe),więc w tym wypadku ciężko nam będzie polemizować. Ok, co do Twoich wątpliwości na temat NWO i jak to nazywasz "spisku" , poszukaj w sieci tytuły polskich gazet z sierpnia '39 i pokaż mi, gdzie tam pisze coś o zagrożeniu wojną ze strony Niemiec. Następnie weż do ręki publikacje prasy przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce, czy ktoś sugerował taką kolej rzeczy? Dalej interwencje na Węgrzech i w Czechach, rozwiązanie ZSRS, afera "water gate" , zabójstwo JFK, oraz dziwne zgony poprzedników JP2...mógłbym tak wymieniać bez końca, oczywiście nie było tu żadnych "spisków" a opinia publiczna była doskonale poinformowana i zorientowana w wydarzeniach ,które mają nastąpić,tak? Co do trzeciej formy własności(po państwowej i prywatnej) czyli korporacyjnej i bankowej,to mój drogi przyjacielu,Ludvig von Mises pisał o tym już prawie 100 lat temu, więc niczego nowego nie odkryłeś. A propos, "Money As Debt" też widziałem. Rozwój tej formy własności tylko potwierdza przygotowanie podobnych struktur pod szeroką kontrolę NWO. Wystarczy spojrzeć na politykę FED. "Po drugie banki które od zawsze bogaciły się na kradzieży i oszustwach, a także na manipulacjach finansowych które zawsze mogły i prowadziły do wojny i kryzysu" Twoje słowa, o ironio. Dziękuje ,że potwierdziłeś to o czym mówi Alex Jones, tu sie zgadzamy całkowicie. Natomiast co do trzeciego zagrożenia wg Ciebie, to chyba raczysz żartować? Za mocno, jak sądzę ,jesteś przesiąknięty socjalistycznymi ideami. Mój drogi kolego w całej historii świata, sumując do kupy ofiary inkwizycji,islamu i aktów terrorystycznych (w większości sponsorowanych przez rządy) nie będzie to jedna setna(!!!) ofiar, które mają na sumieniu fanatycy doktrynalni: Stalin i Hitler(!!!),więc nie pisz bzdur,bo się tylko kompromitujesz! Taki Torquemada,to mógł Stalinowi dywan pod nogami rozwijać,porównując oby jako ludobójców. Proponuję więc jeszcze raz, mniej TVN,Polsatu,Wyborczej,Kolendy,Lisa,Olejnik,Paradowskiej,Bartoszewskiego,Leskiego ,Biedronia i innych "obiektywnych informatorów" a więcej niezależnych publikacji. Nie wiem czy Ci odpiszę w dalszych postach,bo generalnie nie prowadzę jałowych dysput z lewakami.Chyba ,że mnie czymś naprawdę mądrym zaskoczysz,bez nadymania zlepków lewackich frazesów. Szkoda mojego czasu (Twojego również). Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 4
horyzont_zdarzen

Witam,
generalnie nie zajmuje głosu na żadnych forach ale dyskusja pomiędzy Panem hakowy a horyzont_zdarzeń sprowokowała mnie do skreślenia kilku zdań na temat filmu i wątków poruszonych w tej dyskusji.
Przede wszystkim, Panie horyzont_zdarzeń, chciałbym zwrócić Panu uwagę na fakt, że wszelka merytoryczna dyskusja wymaga odrobiny tzw. dobrego tonu. Powinna się toczyć w atmosferze wymiany argumentów a nie wyzywania się od 'lewaków'. Jeśli w swojej przenikliwości jest Pan w stanie ocenić polityczne poglądy po tak lapidarnej wypowiedzi, jak ta Pana hakowy, gratuluję.
Kilka wątpliwości. Nie rozumiem dlaczego tytuły polskich gazet miałyby sugerować nieświadomość społeczną (choć samo spostrzeżenie bardzo ciekawe). Dzisiaj, jak sam Pan twierdzi, wiele z najbardziej gazet również mija się z prawdą lub omija pewne sprawy. Nie wiem co dostrzega Pan nienaturalnego w sowieckich interwencjach na Węgrzech, w Czechach? W Polsce Stan Wojenny został wprowadzony przy minimalnym wsparciu ZSRR (byli w Afganistanie). A rozwiązanie ZSRR było szokujące chyba tylko dla ledwie dokształconych politologów amerykańskich, i zblazowaną inteligencję europejską. Nawet poeta Brodski pisał o tym we wczesnych latach 80tych. Rozpad ZSRR to jest jakiś dowód, jak mniemam? Ukartowana sprawa? Co do ilości pomordowanych ludzi, jeśli jest Pan w stanie zerknąć chociażby do Huntingtona, mija się Pan z prawdą. Nie wnikam już nawet co rozumie Pan mówiąc 'fanatycy doktrynalni'. To jakiś ukuty przez Pana termin? Zabójstwo JFK rzeczywiście interesujące - kwestia do zbadania.
Co do filmu.
Alex Jones chce zrobić film dokumentalny. Jest autorem, więc może jednocześnie pozwolić sobie na odrobinę odautorskiego komentarza. Warto więc przyjrzeć się co też reżyser ma nam do powiedzenia. Warto przeanalizować to dokładnie, żeby nie wpaść w pułapkę wyrywkowego wychwytywania zdań, które mają odbiorcę 'wbić w ziemię'.
Zaczyna się od razu z grubej rury: "In the near future Earth is dominated by a powerfull world government. (...) Every form of independece is under attack. (...) Supercomputers cattegories every human act." - o ile nie zahacza to poziomem o pisarstwo P.K.Dicka, można wybronić reżysera wstawieniem tak dosadnych treści 'wprawieniem odbiorcy w nastrój'.
Ale dalej.
"Conquest is the feature of the oldest civilisation: Babylon, Egypt, Greece - they all built empires in attempt to dominate the world." - takie teorie - dla tych co posiadają chociaż minimalne wykształcenie historyczne - to lekko mówiąc: niedociągnięcia.
Narracja jednak nie zwalnia.
"1815 agents of the british arm of the Rotschild family looked on Napoleon Bonaparte fought desperately to save his army from the jaws of the British opression." - jeśli ktoś, podjętą przez Napoleona ekspansję, traktuje w kategoriach obrony przed brytyjskim imprerium, dyskusje właściwie można skończyć...
Ale reżyser jescze bardziej się pogrąża.
"There was no reason to start World War I" - nie rozpisując się, wymienię raczej główne:
-tendecje nacjonalistyczne w krajach europejskich
-brak instytucji kontrolującej ład międzynarodowy
-imperializm II Rzeszy w Afryce (o co wkurzona jest Anglia i Francja m.in.)
O II Wojnie Światowej narrator raczy nas poinformować następująco:
"By 1930 promoters of the world government ensplit two interlocking camps: Fascism&Comunism."
Na temat genezy dwóch totalitaryzmów napisano tysiące poważnych dzieł, a narrator wspomina nawet m.in. o pakcie Ribbentropp-Mołotow, o pożyczce dla ZSRR - Land Lease z 1941.
Jeśli ktoś twierdzi że I i II wojna były spowodowane jednostkową decyzją dwóch panów za biurkiem, chciałbym przypomnieć jedno. System międzynarodowy również rządzi się swoimi prawami. Do czasów współczesnych był bardziej przewidywalny. Tak więc po 1789 podział Europy opierał się o francuską i brytyjską strefę wpływów. Po ustaleniach Kongresu Wiedeńskiego z 1815 wprowadzono ład kolektywno-paternalistyczny i za pokój od tej pory odpowiadało kilka państw. w 1882 nastąpił powrót do układu blokowego (trójprzymierze, trójporozumienie), a po I Wojnie znów (wraz z utworzeniem Ligi Narodów) w systemie międzynar. dominował ład kolektywno-paternalistyczny. Około 1936 znów blokowy, w czasie 43-45 kolektywno-..., a po wojnie (Teheran) znów blokowy (Zimna Wojna). Obecnie (po 89) nie ma żadnego ładu. Oczywiście, od razu dodam, że zdaję sobie sprawę np. z prowokacji Pearl Harbor np. ale chciałbym powiedzieć: nie interpretujmy wszystkiego ogólnoświatowym spiskiem.
Wracając do filmu.
"Once again elite claimed only global goverments could save humanity from certain destruction. And this time the elite succeed in setting up this world body (United Nations)." - Nie licząc humanitarnych w dużej mierze akcji podejmowanych przez ONZ, instytucja ta niespecjalnie (o ile wiem) zmierza od ponad 50-sięciu lat od swojego założenia, do zniewolenia ludzi i przejęcia kontroli nad umysłami społeczeństw i niezbyt - od 1945 roku - przyczyniła się do 'zagrabienia' materialno-duchowego dziedzictwa społeczeństw, jeśli to z grubsza rozumiemy przez 'global enslavement'.
Oczywiście, fakt założenia UE można interpretować wedle swojego widzimisię. Z jednej strony można uznać to za fakt konieczny w sytuacji ambicji stanowienia realnej przeciwwagi dla rosnącej potęgi Stanów Zjednoczonych i ZSRR i tworzenia się powojennego ładu blokowego. Z drugiej, fakt zacieśniania współpracy między państwami europejskimi można interpretować w kategoriach zniewolenia mieszkających tam ludzi. A propos utworzenia ONZ i jego strefy wpływów: powojenny podział świata oddawał Afrykę pod protektorat głównie Europy. Zatem jej tendecje niepodległościowe można interpretować conajmniej dwojako. I tak z jednej strony powstanie w 1963 roku Organizacji Jedności Afrykańskiej można, w kontekście nastania ery postkolonialnej, interpretować jako emancypację państw w obliczu wzrostu uczuć patriotycznych i nacjonalistycznych. Z drugiej natomiast zabicie Patrice'a Lumumby np można uznać za działanie CIA. Wszystko zatem można sobie 'zracjonalizować'.
Idąc dalej wypowiedź Pana Jima Tuckera (Pan w kapeluszu, co tropi Bilderberg od prawie 30-stu lat): "They're deciding whether there'll be the war with Iran, whether oil prices will increase." A więc można od razu powiedzieć, że ceny ropy są ustawione lub też ich wysokość zależy m.in. od tzw. 'bańki spekulacyjnej'. Podobnie jak cena zbóż sztucznie rośnie lub też jest spowodowana m.in. dywersyfikacją na biopaliwa, przechodzeniem Azji na dietę wysokoproteinową itd. I znów: kwestia interpretacji.
Podobnie jak problem wojny z Iranem. Trzeba najpierw popatrzeć na obecną sytuację w systemie międzynarodowym. Militarna, ekonomiczna, kulturowa supremacja Stanów Zjednoczonych jest w tej chwili praktycznie niepodważalna (vide: rosnący w siłę region azjatycki). W sytuacji pozimnowojennego braku partnera do prowadzenia polityki globalnej, USA przeorientowały bilateralną politykę zagraniczną na region Islamu, a jak wszyscy wiemy, Araby siedzą na ropie. Można natomiast powiedzieć, że wojna z Iranem to głęboko ukryty spisek, na którym Rotschildy, Rockefellery itd. zarobią najpierw na wojnie, potem na tzw. dostosowywaniu regionu do bycia 'w pełni demokratycznym' itd. Ktoś na tym zarobi, jak zawsze, ale czy zawsze jest w tym jakieś podwójne dno?
To około pierwsze 35 minut filmu. Resztę pozostawiam bez komentarza (choć jestem otwarty na merytoryczną dyskusję) i polecam uważną lekturę tego, skądinąd, nadinterpretowującego fakty, filmu. Bismarck powiedział: "Prosty człowiek nie powinien wiedzieć jak się robi dwie rzeczy. Jak się robi politykę i jak się robi kiełbasę." Nie ujmując nikomu niczego, czasem brak znajomości kilku faktów można zatuszować metaforyką 'spiskowej teorii dziejów'.
Aha! Jak dla mnie: dałbym z 4 filmweby:)
Pozdrawiam.

horyzont_zdarzen

witam w 2021 roku hahahahahahah ahhh ten NOWY ŁAD :)

horyzont_zdarzen

polecam obejrzeć dokument: Duch epoki(Zeitgeist 2007)

ocenił(a) film na 1
gzy4

Film jest ciekawy nie powiem. Dość mocne, inne spojrzenie na "Świat". Jednak dużo rzeczy jest wyssanych z palca albo przekoloryzowanych. Trzeba spojrzeć dość jasno i z perspektywy Polaka. Film można zoabczyć na: video.google.com i www.youtube.com

Venom_12

Jestem tego zdania co venorn. Właśnie obejrzałem ten film. Jakoś specjalnie mnie nie zszokował. Trochę się dziwię ludziom którzy po obejrzeniu filmów tego typu od razu w to wszystko wierzą co im się pokaże. :P Ehh, a gdzie trzeźwe spojrzenie?
Zeitgeist'a też oglądałem - wg mnie jest ciekawszy niż Endgame, ale też część(większa) jest wg mnie naciągana i przekoloryzowana, no tak to już niestety jest w dzisiejszym świecie, że ludzie wszędzie ale to dosłownie WSZĘDZIE szukają spisków. Ehh ;p

Raziel89

moim zdaniem jest w tym filmie duzo prawdy, ze 120 najbardziej wplywowych osob spotyka sie aby omowic najwazniejsze sprawy to mnie nie dziwi, ale to ze chca zmniejszyc populacje do 500mln ludzi to bardzo dziwne. Wiele rzeczy w tym filmie bylo szokujace, polecam ogladnac ten film, niesamowicie wciaga, choc wszystkiego nie mozna brac na powaznie.

Michal92

dzieje sie to teraz, dopieli swego panowie , buahahaha TEORIE SPISKOWE, ludzka pamiec zawodzi

horyzont_zdarzen

Bardzo współczuję ludziom, których ten film ruszył bo mnie najzwyczajniej w świecie rozśmieszył. Typowy "dokumentalny" chłam w stylu: miotająca się kamera, groźny głos narratora, thrillerowa muzyka w tle i samotny kowboj jako jedyny bojownik przeciwko ogólnoświatowemu spiskowi. Czy ja nie wierzę w spiski? Wierzę, ale w pojedyncze (nawet duże), ale nie w jeden ogólnoświatowy typu Grupa Bilderberg. Chcecie się dowiedzieć czegoś ciekawego, poczytajcie sobie książki p. Korwina-Mikke albo Waldemara Łysiaka zamiast oglądać bzdurne filmy dla półinteligentów. Bo to "dzieło" jest przeznaczone dla ludzi, którzy nie potrafią pokazać USA na mapie świata ani odróżnić Masonerii od organizacji pseudomasońskich (np. Wielki Wschód, który faktycznie ma wpływy choćby we Francji, ale mimo tego uznają się za "znawców teorii spiskowych". Żeby takim być, trzeba najpierw coś wiedzieć o świecie, później samemu analizować, a nie łykać każdy debilny film typu "Endgame". Na szczęście w Polsce mało kogo takie bzdury obchodzą, może grupkę głupich dzieci, które zakładaja koszulki z Che Guevarą i mają się za "romantycznych bojowników o wolność" chociaż nawet nie wiedzą, że komunizm był największym i najbardziej śmiercionośnym spiskiem w dziejach ludzkości. Reszta na szczęście nie przejmuje się w ciemniackimi teoriami w stylu: "Światem żondzom masoni, a karzdy bankjer to piepżony rzyd" Naprawdę myślicie, że gdyby nawet był taki spisek, to moglibyście go sobie zobaczyć i mieć goobjaśniony pierwszym lepszym filmiku na googlevideo?? Poczytajcie sobie trochę historii i sami wyciągajcie wnioski zamiast zajmować się bzdetami niedocenionych "artystów" tj. Michael Moore czy Alex Jones. Nie przychodzi wam do głowy, że może oni robią to co robią nie dla wyzszych celi tylko dla KASY?? Już Dan Brown napisał w swojej szmacianej książce (fajna powieść dla rozrywki, ale nic poza tym), biblii wszystkich wojujących ateistów i innych geniuszy z archiwum x - "Kodzie Leonarda da Vinci", że "Wszyscy kochamy spiski". Tak więc łatwo bezrefleksyjnym półinteligentom jak wy kupić każdy chłam, który wam wciska jakiś reżyserek. Nie chcę tutaj nikogo obrażać, po prostu nie obrażajcie ludzkiej inteligencji zachwycaniem się takimi pierdołami, bo w filmie nie było NIC czego bym sam wcześniej nie wiedział. Takie szczyty finansowe są teraz co tydzień. Na pewno jest na nich dużo grup interesu, krętactw i złodziejstw, ale bez przesady. I nie są one żadną tejemnicą, jeśli tylko ktoś zada sobie trud przeczytania gazety. Zrozumcie, że świat nie jest nigdy czarny albo biały. Już Makiaveli pisał: "Ludzie rzadko są całkiem dobrzy albo całkiem źli". Wszystko wymaga głębszej znalizy i zastanowienia się, a nie rzucania bzdurnych haseł popartych równie idiotycznymi teoriami.....


Za pomocą odpowiednio zrobionego dokumentu mozna bez problemu udowodnić teorię, że "Ziemia nie może być okrągła bo ci z Australii by spadli". I tyle, nie mam tutaj nic więcej do powiedzenia. Wyraziłem swoje zdanie, wasze bluzgi i kolejne "genialne teorie" nie mają dla mnie znaczenia. Moja rada jest prosta - zacznijcie myśleć własną głową, a nie dupą.

thadoggfather

Eh,ludzie nie myślą. Ten film to tylko TEORIA SPISKOWA,a do takich trzeba podchodzić z dystansem. Bo fakt,że wieże WTC zostały WYBURZONE,to ja w to nie wątpię. Że zrobił to rząd USA? To samo-chcieli powód do wojny. Istnienie Bildbergów czy Komisji Trójstronnej jest jasne,znani są członkowie tych organizacji,ale co do ich 'planów' to trzeba na to patrzeć z przymrużeniem oka ;]. Pozdrawiam ludzi,którzy łykają wszystko,co się im mówi-za jakiś czas wmówią wam,że Ziemia jest płaska ^^.

c65

Zgadzam się, z wyjątkiem jednego - że wieże WTC zostały wyburzone. Życie to nie "Ekstradycja III" gdzie grupa wojskowa wjechała w podziemia Pałacu Kultury ze 120 tonami semteksu. Wiesz jaka ORGANIZACJA byłaby potrzebna żeby wyburzyć dwa tak ogromne budynki? I oczywiście synchronizacja tego wszystkiego z uderzeniem samolotów i kontrolowanie żeby wyburzyły się dokładnie tak jakby topiło je paliwo... Czytałem o tym trochę i dla mnie jest oczywiste, że nagrzane paliwo zmiękczyło stal do tego stopnia, że razem ze szkłem nie wytrzymała naporu betonu i WTC po prostu się złożyły, jak domino. Pisał o tym zresztą ekspert od budownictwa i fizyki, na których ja się nie znam, ale wytłumaczył to na tyle jasno, że nie mam wątpliwości. Rząd USA mógł do tego DOPUŚCIĆ dla własnych interesów, ale to już inna bajka. Ale też w to nie wierzę - gdyby chcieli pretekstu dla wojny to zawsze by go sobie znaleźli, jakoś nie pamiętam żeby Prezydent USA kiedykolwiek pytał się kogoś - "przepraszam, czy możemy wjechać i rozpocząć wojnę tu i tu?"....

thadoggfather

dla kogos kto posiada 80% światowej gotówki nie jest problemem zorganizowanie takiej akcji WTC po to by zaopatrzyć się w cos cenniejszego niz pieniądze - np. energię

c65

Mnie nasunęły się pewne wątpliwości:
1. Czy ONZ często oskarżana o opieszałość i nieskuteczność w zapobieganiu konfliktom zbrojnym i minimalizowaniu ich skutków dla ludności cywilnej rzeczywiście niesprawnie realizuje swój cel?

2. Czy żołnierze holenderscy (kontyngent ONZ) "przypadkowo" dopuścili do masakry ludności cywilnej w Srebrenicy, którą mieli chronić? Zostali niedawno uniewinnieni.

3. Czy skażone mleko w Chinach to przypadek? Skąd się wzieły szkodliwe substancje przy produkcji?

4. Czy szczepionki dla dzieci i niemowląt zawierające rtęć to przypaddek? Większość lekarzy twierdzi, że szczepienia należy ograniczyć do minimum.

5. Czy globalne ocieplenie, które wynika z przyczyn całkowicie niezaleznych od człowieka nie jest tylko sposobem aby wprowadzić dodatkowe parapodatki?

6. Czy ostatnio wysunieta przez brytyjskich zielonych propozycja ograniczania liczby urodzeń w celu zmniejszenia ilosci CO2 nie jest absurdalna?

7. Czy silna akcja promowana przez WHO nakłaniająca ludzi do szczepień nie jest podejrzana, w sytuacji gdy lekarze sami się nie szczepią i nie zalecają sie szczepić?

8. Czy jest możliwe aby wirusy mutowały aż tak szybko?

griszka85

Ujmę to tak - nie znam się na medycynie. Tak więc tych wątpliwości nie rozwiążę. A punkty 1,2,5,6 to oczywiste kłamstwo. Każdy dość rozumny człowiek o tym wie. Globalne ocieplenie to globalna ściema, jeden wielki "skok na kasę" popierany zresztą przez europejskie rządy, które albo tylko chcą kraść (to jestem jeszcze w stanie zrozumieć) albo (tego się boję) są naprawdę takimi kretynami, że w to wierzą.... A co do punktu 1 - polecam książkę Waldemara Łysiaka - "Stulecie kłamców" na końcu jest rozprawa z całym tematem "kosowskiej mafii" i działań NATO w tym rejonie - nawet jeśli nie wszystkie tezy autora są prawdą, to lektura naprawdę ciekawa i rzucająca trochę światła na te sprawy.... Zwłaszcza dziś, skoro niedawno Kosowo stało się niezależnym państwem co pisarz już wtedy (2000 rok!) przewidywał. Tylko jedno ostrzeżenie - jego książki trzeba czytać z odpowiednim dystansem inaczej można dostać świra od wszystkich jego przemyśleń, niestety... To tyle, pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
thadoggfather

Kulam po prostu jak ktoś przeczyta książkę i uznaje ją za prawdę, a potem kogoś innego ośmiesza, ze uznaje za prawdę film...i tak w kółko. Książka lepsza, bo autor szanowany bardziej niż jakiś teoretyk spiskowy itd, albo na odwrot:)) Potem sugerowanie się historią której treść była zatwierdzana przez niewiadome osoby z różnych przyczyn dla mas...Którą wersję wybrać? a możeby tak zadawać więcej pytań i logicznie analizować te wszystkie fakty w oparciu o to co się dzieje na świecie, do czego dążą ludzie u władzy, co widzimy? Skoro banki rządzą światem i coraz bardziej się bogacą kosztem ludzi, wprowadzane są coraz to większe podatki pogarszające poziom życia, a tym wszystkim bogaczom nie wystarczy jeszcze władzy i pieniędzy to czy nie dążą właśnie do tego o czym mówi Alex Jones? Aa wy będziecie wytykać błędy w histori, która przez każdego była inaczej spisywana?? No ludzie...

ocenił(a) film na 10
griszka85

Dodaj jeszcze do tego wypowiedź Teda Turnera, który otwarcie mówi o ograniczeniu populacji ludzkiej do 1 mld osób. A cóż to oznacza? http://www.lifesitenews.com/news/archive//ldn/2008/apr/08040306

ocenił(a) film na 6
thadoggfather

fajnie, ze ubawiles sie po pachy i tez fajnie, ze jestes pelen wspolczucia dla innych. swiadczy to o szerokiej palecie emocji jakimi dysponujesz, a Twoje wypowiedzi o niewatpliwej inteligencji. co nie jest fajne to Twoje ataki pelne chamskich odzywek, ktore pewnie podlapales od swoich idoli od ktorych rowniez pozyczasz teksty. coz, lepiej od eldo niz od wujka samo zlo czy innych myslacych dupa badziewiarzy.
film jest oczywiscie zlepkiem domyslow (bardziej lub mniej wybujalych) i faktow. i tak wlasnie nalezy go traktowac. nie mozna wszystkiego przyjmowac bezkrytycznie ale jak wiadomo w kazdym klamstwie jest ziarenko prawdy. nabierz nieco dystansu (moze sprobuj odsunac fotel troche dalej od telewizora..), a moze i Ty dojrzysz cos prawdziwego w belkocie jonesa.
podoba mi sie, ze umiesciles alexa i moora w jednym worze, jak najbardziej na to zasluguja. ale dan brown? ta durnowata ksiazka nawet nie aspiruje do miana dokumentu, w przeciwienstwie do filmow w/w autorow. drugie zdanie Twojego postu to majstersztyk, bo przeciez o ile lepiej wygladalby ten film gdyby zrobil go np. czech czy polak (nawet w koszulce z che). ale czego sie spodziewales po jankesach?

jedno pytanie do wszystkich, ktorzy uporczywie staraja sie zdyskredytowac rewelacje typu endgame, zeitgeist, loose change czy inne paranaukowe/parahistoryczne/parajakiekolwiek filmy - powiedzcie, DLACZEGO NIE?

na zakonczenie, cos w Twe blokerskie gusta. skoro tak lekko operujesz hiphopowymi cytatami to nie bedziesz mial problemu z rozpoznaniem tego:

"prosze, nie wszystko w kolorze ma byc
kazdy ma prawo marzyc
i tylko smierc jest w stanie nas tego pozbawic
prosciej chyba tego nie da sie wyrazic"

zatem nie odbieraj bezrefleksyjnym polinteligentom, glupim dzieciom, debilom i idiotom (ktorych przeciez nie chcesz obrazic) ich prawa do wlasnych marzen, fantazji, wnioskow itd.

pozdrawiam

p.s. nawiazalem tu do kilku Twoich wypowiedzi na temat tego filmu, zeby bylo jasne.


potru

A ja się pytam DLACZEGO TAK?? Jak O.S.T.R, Eldo i ogólnie rap to dla Ciebie blokersi to już nic nie pomoże, w sumie powinienem olać dyskusję, ale ja piszę o filmach, nie DO kogokolwiek, internetowe napinki mnie nie podniecają, a Twoje żarciki i domysły nawet nie śmieszą, są mi całkiem obojętne.... A dystans to ja mam i właśnie dlatego nie traktuję tego filmu jak "prawdę objawioną" - bo to mi się właśnie nie podoba, że dziś w Internecie masa mesjaszy może sobie takowy uznać za pewną przyszłość świata i jeszcze narzucać to po chamsku innym, a ja sobie tego nie życzę. Oczywiście nie mówię tu o Tobie, ale o masach takowych, których na końcu postu wymieniłeś. A, oczywiście - tak MOŻE być, ale równie dobrze prawdziwa może być wizja przyszłości np. z "Equilibrium" - dlaczego nie?? Ale wolałbym żeby tak nie było i nie widzę powodu żeby o tym marzyć, chyba, że ktoś tęskni za ZSRR i tamtymi czasami. I nikomu nie odbieram prawa do własnych wniosków, ale najczęściej są one po prostu głupie, a ich autorzy nie mają pojęcia o niczym, ale mimo tego się zachwycają takimi filmidłami i nakręca to spiralę internetowej głupoty, która w naszym kraju sięga zenitu, ale to zapewne także wina złych i wstrętnych Stanów Zjednoczonych i tych kół finansowych, których jak powtarzam są na świecie miliony, poczynając od pań z warzywniaka, niektóre zapewne są silniejsze od Bilderbergów. A ja wyrażam swoje poglądy - a co mam wyrażać CUDZE? Bo jedynie to potrafi robić większość internetowych napinaczy, których na filmwebie nie brakuje, mogliby najpierw nauczyć się pisać po polsku, a dopiero potem brać się za globalne spiski.... Jak tak lubisz Adasia to cytat z niego na koniec:

"Za tym co mówię - zawsze stanę,
Za tym co myślę - zawsze stanę,
Za tym w co wierzę - zawsze stanę,
Nie jestem clownem, ej wiem, co jest grane!

Za tym co mówię - zawsze stanę,
Za tym co myślę - zawsze stanę,
Za tym w co wierzę - zawsze stanę,
Smród kolejnych debat nad jakością produktu!"

I jeszcze coś, czego już raczej nie znasz:

"Fart sprzyja tym, którzy są wyluzowani
Nie pierdolą, że jest źle i życzą wszystkim chuja w dupę
Pierdolone Polaczki zawsze srają sobie w zupę
Może nie zrozumiesz z tego nic, bo jesteś jednym z nich"

A słuchać każdy sobie słucha czego chce, może Ty słuchasz disco-polo i nie jesteś przez to wieśniakiem, rap też nie robi z ludzi blokersów....

ocenił(a) film na 6
thadoggfather

nie zrozum mnie zle, kolego. nie opowiadam sie za zadna ze stron w tej sytuacji, choc nie ukrywam, ze blizsza jest mi wersja DLACZEGO NIE? nie wyciagam tak daleko idacych wnioskow jak jones i nie wklejam sie w fotel na 20 minut z jednej prostej przyczyny: zeby miec zdanie w jakims temacie, zeby wyciagac wnioski trzeba znac wystarczajaca ilosc faktow na owy temat. brak potwierdzonych informacji sprawia, ze pojawiaja sie spekulacje ale kazdy ma do nich prawo. jones podaje gotowa papke informacyjna, ktora spragniony pseudo intelektualnej pozywki i tajemnic, gosc pozera bezwarunkowo. ludzie tacy juz sa. jak nikt przed nami niczego nie ukrywa i spisku na horyzoncie nie widac to sobie go wymyslimy. po dokladniejsze studium tego tematu odsylam do filmu 2012 SCIENCE OR SUPERSTITION.
mesjaszy bylo pelno zawsze i wszedzie nie tylko w dobie internetu i nie tylko w polsce. jak wyjrzysz za wlasne podworko to moze nawet sie okazac, ze istnieja wieksze azyle glupoty niz nasza ojczyzna.
sorry za blokersa, nie chcialem Cie urazic. kazdy ma prawo sluchac i robic co chce, a ja nie oceniam. tak sie sklada, ze generalnie kibicuje innym gatunkom muzycznym (akurat nie ma wsrod nich disco polo), ale czasami lubie jak w aucie pobrzmiewaja mi dobre rymy (uklony dla w/w artystow).
co do ostatniego cytatu to troche poleciales (masz racje, nie znam ale sie zapoznam i moze przyda sie w innej filmwebowej dyskusji). tu wlasnie klania sie powod dla ktorego odpisalem na Twoj post. nie napinam sie, a moje zarty moga Cie nie smieszyc ale to nie jest powod do takiej agresji literackiej (hehe). mowiac inaczej, na pewno jestes w stanie, przy calej swojej wiedzy i inteligencji nawrzucac jonesowi i uudowodnic innym, ze te jego gadanie to pierdoly w jakis normalny sposob. nikt tu nie mowi Ci, ze jestes polinteligentem czy debilem bo nie wierzysz w herezje jonesa i chyba chociaz tyle samo szacunku nalezy sie tym filmwebowiczom, ktorzy w nie wierza. i niezaleznie od tego czy potrafia odroznic masonerie od organizacji pseudomasonskich czy nie albo tez maja 14, 20 czy 50 lat. zobacz, ze ziom "poszaremu" wkroczyl do dyskusji, powiedzial co wiedzial i zaprezentowal, podobnie jak Ty opozycje ale nikomu nie nawrzucal. ja natomiast po Twoich slowach poczulem sie idiota i dzieckiem choc juz dawno nie jestem (tym drugim oczywiscie, co do pierwszego to ciezko siebie oceniac).

no ale my tu gadu gadu a obiad sam sie nie zrobi, wiec uciekam. na dalsze dywagacje (i obiad) zapraszam do siebie. usiadziemy, wypijemy piwko, zapalimy lolka i pogadamy. tylko bez glupich dzieci, idiotow, debili i innych inwektyw bo po co?

wyluzowany polaczek

pozdrawiam


potru

Hmmm, więc tak. Mogłem nieco źle zrozumieć Twoje intencje, ale nie lubię po prostu jak ktoś ludziom słuchającym rapu od razu wrzuca od blokersów, ale przeprosiłeś więc ok. Fakt "poszaremu" ładnie skomentował temat, przyznam, że sam aż tak dokładnej wiedzy historycznej w głowie nie mam, ale na forum Zeitgeista pisałem z kolesiem o ksywie "Martin" on elegancko wyłożył temat, wyjaśnił i wywiązała się dość ciekawa dyskusja. Aha, dlaczego zacytowałem Browna? Bo to pewien wyznacznik (czy chcemy czy nie) współczesnej literatury, nie pod względem jakościowym, ale ilości sprzedanych egzemplarzy więc uznałem, że akurat ta opinia jest warta zacytowania. Napawa mnie po prostu niesmakiem cała taka "megapodnieta" na takie filmy, podobnie było z Matrixem. Jak wyszedł miałem 9 lat więc uznawałem go też za filozofię najwyższą, dziś uznaję już tylko za dobrą opowieść, świetnie zagraną i zrobioną, a przy tym doskonały technicznie film akcji, wywołujący faktycznie wiele emocji, ale nic wybitnego to już dla mnie nie jest. Wielu ludzi wpadło już na to, że nasz świat może być tylko komputerową ściemą, Wachowscy to ukazali dość dobitnie, podlali jeszcze fragmentami wszelkich mitologii, ale to naprawdę nic nowego i ta filozofia już mnie nie kręci (zwłaszcza mało zrozumiałe dyskusje egzystencjalne z II i III części). Tak więc takie filmy też mnie nie czynią nowym człowiekiem, stąd może mój dystans. A nie lubię ich też z innych powodów - otóż mogą one podgrzewać niebezpieczne fanatyzmy, zwłaszcza u Polaków. Zawsze znajdzie się jakiś świr, co łyknie każde słowo, a potem zacznie mordować z tego powodu, wystarczył (świetny zresztą) "Taxi Driver" i omal nie zginął Ronald Reagan, wiadomo jakie byłyby tego konsekwencje dla całego świata w obliczu zimnej wojny.... A co do 2012 to jestem spokojny - dla mnie to jakiś mit New Age, którym nie należy się przejmować, Biblia mówi "Nie wiecie kiedy Pan wasz przyjdzie" i tego się trzymam. A co do wszelkich przepowiedni, to już za mojego życia świat miał się skończyć conajmniej 10 razy w samym 2000 roku, wystarczy przypomnieć sobie "problem z komputerami" albo obejrzeć genialny serial "Millennium" żeby załapać o co chodzi z przepowiedniami Nostradamusa i innych. Teraz niech sobie kręcą panikę na 2012, ale mnie ona nie rusza, nie muszę oglądać filmów żebym w nią nie wierzył. Co do zakończenia to sorry, może faktycznie mnie poniosło, ale tak to już bywa na takich forach, choć faktycznie staram się z tym hamować. Pozdrawiam również i życzę powodzenia.

ocenił(a) film na 6
thadoggfather

jeszcze szybko 2 slowa
2012 SCIENCE OR SUPERSTITION - nawiazalem do tego filmu, gdyz jest to swoiste studium psychiki w swietle wlasnie zaglady, spiskow itd. nie chodzilo mi o sam koniec i rok 2012, tylko wytlumaczenie zjawiska powstawania i utrzymywania przy zyciu tematow tego typu. fajnie tam sobie dyskutuja jak to jest, ze czlowiek musi sobie cos wymyslic bo byloby za nudno, dlaczego nienawidzimy rockefellerow, boimy sie majow i rzadu USA itp. podsycamy ogien tajemnicy bo bez niego nasze jestestwa ugrzezlyby w szarym bagnie nudy. nie znaczy to jednak, ze wszystko wyssane jest z palca. czas pewnie pokaze.
(nota bene opierasz sie na pewnych sprawach, ktore sa poza moimi granicami akceptacji jako zrodlami historycznymi czy w ogole jakimikolwiek zrodlami o wiarygodnosci wiekszej niz endgame (narazam sie, wiem), a mimo to ja po Tobie nie jezdze.)

proponuje zebysmy uznali sprawe za zakonczona.

zycze wiecej tolerancji i powsciagliwosci we wszystkich przyszlych dysputach

dzieki za budujaca dyskusje i

pozdrawiam serdecznie Ciebie
oraz wszystkich fanow i przeciwnikow endgame

pzdr600 ;)

potru

Hmm, też jestem za tym żeby sprawę zakończyć bo Endgame aż tak mnie nie interesuje, ale jak dzieje się tu coś ciekawego to zawsze odpiszę. A to 2012 wydaje się ciekawe z Twojego opisu, chętnie znajdę i zobaczę jak będę miał czas. Aha co do świadectw historycznych - jeśli chodzi Ci o Biblię to nie jest ona dla mnie koniecznie świadectwem historycznym (chociaż trochę się tym interesowałem i z tego co wiem to np. Ewangelie są na tyle pewne, na ile tylko mogą być źródła historyczne sprzed 2000 lat), ale bardziej świadectwem wiary. Chodzi mi konkretnie o to, że jak ktoś jest chrześcijaninem (a ja się za takiego uważam) to po prostu powinien wierzyć w jeden konkretny koniec świata, a nie co parę lat pękać ze strachu, że przyleci UFO albo będą miały miejsce jakieś niezrozumiałe zjawiska fizyczne i nagle Ziemia pęknie na pół. Nie mówię tu absolutnie o Tobie, a do niewierzących też nic nie mam (o ile nie atakują religii w sposób prymitywny i nieuzasadniony), ale śmieszy mnie jak całe masy polskich katolików wszczynają panikę właśnie np. o rok 2012 i boją się końca świata bo nawet Biblii nie otwarli żeby o nim poczytać - niestety, ale uważam, że polski katolicyzm w większości właśnie dlatego jest strasznie tani... Ale to już nie mnie oceniać może, też sądzę, że temat można zakończyć, również pozdrawiam Ciebie i całą resztę filmwebu.

ocenił(a) film na 4
potru

heh, OSTRego też akurat lubię. Pod koniec marca jest koncert w Poznaniu. Idzieta?;)

PS. Powiem szczerze, że z połową tego, co tam napociłem już sam bym się nie zgodził. Ale podobno tylko krowa nie zmienia poglądów.
pokój Panowie (i Panie)

ocenił(a) film na 10
poszaremu

Miło mi to czytać, ponieważ wobec tak długiego komentarza ciężko (z braku czasu) było mi się zebrać do napisania odpowiedzi. Pozdrawiam i gratuluję otwartego umysłu.

ocenił(a) film na 4
horyzont_zdarzen

Tzn. nie, że na zasadzie 'albo jesteś z nami, albo...'. Teraz argumentację napisałbym inaczej. Wniosek pozostaje.
PS. Szkoda, że nie ma Pan czasu. Ja tam się intelektualnie pokłócić jestem zawsze ready;)
pzdrawiam

ocenił(a) film na 6
poszaremu

Wielkie dzięki dla :
"poszaremu"
"thadoggfather" i
"potru"
za ciekawą i inteligentną argumentację.
A już myślałem, że na Filmwebie spotkać można tylko rozwrzeszczanych ćwierć-inteligentnych dzieciaków, które nawet w dziesiątej części nie są świadome co, dlaczego i gdzie wypisują (o nagminnym obrzucaniu się błotem nie wspomnę).Co prawda mój post z filmem wspólnego ma niewiele ale nie mogłem się powstrzymać.
Pozdrawiam wymienionych i całą resztę !

thadoggfather

http://www.zbawienie.com/washington.htm

miłego studiowania

horyzont_zdarzen

jeśli jeszcze ktoś nie widział niech obejrzy se ten dokument:
http://peb.pl/filmy-dokumentalne/186966-rapidshare-911-mysteries-pt-1-demolition s.html
rzuca nowe swiatło na to wszystko,a jeśli chodzi o wyburzenie WTC to ja nie mam wątpliwosci że tak właśnie było........
dla zainteresowanych jeszcze jeden link:
http://megawarez.eu/filmy/76088-loose-change-2nd-edition-11-wrzenia-niewygodne.h tml

gzy4

No ciekawe, ale co z tego? Mając kasę, sprzęt i odpowiednich naukowców ja mogę udowodnić filmem dokumentalnym, że wieże zawaliły się dzięki uderzeniom samolotów, a nawet tezę, że "Ziemia nie może być okrągła bo ci z Australii by spadli". Nie zrozum mnie źle - ja naprawdę NIE WIEM jak było naprawdę, ale jak już mówiłem nie znam się na budownictwie, fizyce ani chemii więc nie mogę ocenić czy tezy przedstawione w filmie są prawdą. Możliwe oczywiście, że są ale NA PEWNO to ja tego nie stwierdzę.... Pozdrawiam.

thadoggfather

http://www.youtube.com/watch?v=bMZ-nkYr46w

Tu jest filmik przedstawiający dowody na zawalenie się WTC po uderzeniu samolotów, mnie to bardziej przekonuje, ale jak już mówiłem, pewności nie mam.... Ale jednak wydaje mi się to bardziej prawdopodobne niż giga-plan wyburzenia tych wież....

thadoggfather

Podobne ekspertyzy wykonują podwykonawcy wynajmowani przez rząd. Nikt neutralny nie miał możliwości wykonania ekspertyzy.

Solomon_Kane

Gratuluję błyskotliwości, sam napisałem to 2 posty temu. Może jednak zakończmy ten temat bo widzi mi się, że już nic nowego ani odkrywczego tu nie wymyślimy....

thadoggfather

No pewnie, że nie, równie dobrze grupa dżdżownic może rozmawiać o pasach asteroidów.

Solomon_Kane

No, chyba właśnie tak to wygląda w tym wypadku. Zresztą dla mnie film i tak nie jest wart jakiejś ekstra rozbudowanej dyskusji....

ocenił(a) film na 10
thadoggfather

Ludzie... Nauczcie się myśleć, spójrzcie na świat z innej perspektywy, szukajcie alternatyw - tyle mam do powiedzenia. Jesteście skrajnymi konformistami - skoro rząd tak powiedział i skoro nikt tego nie podważa, to TO MUSI BYĆ PRAWDA!!! A właśnie guzik prawda - 80% Amerykanów nie wierzy w oficjalną wersję 11 września - to lepiej niż my... nie wstydzicie się?

Dlaczego uwierzysz raczej elitom, które korzystają na twojej niewiedzy, niż niezależnym obywatelom szukającym Prawdy?

Do licha... Nie możecie być pewni, że nie żyjecie w Matrixie. Nigdy nie mów nigdy.

ocenił(a) film na 8
Flijoye

No ja akurat powiem tak: sama nie sądziłam ,że w naszych czasach takie rzeczy mogą mieć miejsce... Ale sporo z tych "nie wiarygodnych doniesień" było naprawde nie wiarygodnymi i mocno przekoloryzowanymi "teoriami spiskowymi" ale no i tak niestety zbyt dużo uważam za prawde...

ocenił(a) film na 3
Flijoye

Nauczcie się myśleć? To właśnie Ty łyknąłeś ten zlepek pseudonaukowych argumentów. To jest film paradokumentalny. Dowody w nim zawarte nie są rzeczowe. Mieszane są fakty z domniemaniami bez poparcia. 80% Amerykanów nie wierzy w oficjalną wersję dot. WTC? Zobacz swoich Amerykanów w akcji. http://www.youtube.com/watch?v=C6r1IcY1pv0 . To banda idiotów, którymi sterują media. Maksymalnie 10-15% ma na tyle rozwinięty mózg, żeby wybić się ponad tę szarą masę. A Ty dołączyłeś właśnie do tych 80%, które nawet nie potrafi czytać mapy i ma zerowe pojęcie o świecie. Łykaj dalej NWO, reptilian, 2012 i inne bajki. Powodzenia. I jak wyjdziesz z matrixa to weź mnie ze sobą. Postawię piwo.

Flijoye

A kimże są ci niezależni obywatele i co to za 'prawda'? Bo mi się wydaje że to po prostu ich prawda a milion innych 'ekspertów' będzie miało swoją. Trzeba być bezmózgiem albo paranoikiem, żeby wszędzie węszyć teorie spiskowe i jak stado baranów podążać za teoriami wymyślonym przez jakichś 'ekspertów', a każde słowo władzy traktować jak kłamstwo, bo przecież każda władza jest z założenia zła.
To takim jak ty radziłbym nauczyć się myśleć i samodzielnie używać mózgu. Robisz dokładnie to samo co ci wg ciebie 'niemyślący' tyle że ty podążasz za innymi ludźmi, oni za innymi.
Nie, nie wstydzę się że nie myślę jak większość Amerykanów albo jak ty. Jestem z tego dumny.

sakurazukamori

Zawsze najwiecej jest przeciwników takich teorii, a szkoda bo dając takim ludziom dowody pod nos i tak ci nie uwierzą. Więc po co sie starać.......może lepiej jak sami dożyja czasu kiedy wszystko bedzie codziennościa jak w tym filmie że bedzie ich uderzać w twarz.

Co do tych amerykanów prawdą jest że 80% nie wierzy w oficjalna wersje, i protestuja dosyć licznie( w naszych polskich mediach nigdy tego nie zobaczyć) a co idiotyzmu amerykanów, polecam obejrzenie filmiku zrobionego chyba w białymstoku w formie ulicznej ankiety na temat ,,czy nie przeszkadza ci ze twój prezydent jest homosapiens'' i filmik moze wyda sie banalny ale ludzie nabieraja sie tylko przez sam poczatek słowa ,,homo..'' :] . Inteligencja inteligencji nie równa.

Dowodów na temat spiskowej teorii dziejów jest wbrud tylko brać. Niech mi ktoś odpisze ilu władców Rzymu zmarlo śmiercią naturalną??

lite_one

hehe teraz bardziej dokładnie przeczytałem posty obfite w bójki i widze ze panowie doszli do konsensusu:)

bo jak widze wpisy w których sie ludzie przekrzykuja automatycznie tego nie czytam tak jak i wiekszość społecznosci. Jakiś jeden troll psujacy temat zawsze sie znajdzie wkoncu to jego robota.

Moim marzeniem chyba by było zeby jak najwiecej ludzi obejrzało te inne filmy z tej tematyki i po czesci jest zrozumiało oczywiscie popierajac te ,,fakty'' własnymi poszukiwaniami(czym wiecej sie szuka tym bardziej temat wciąga).
A po 2 przyjdzie czas kiedy każdy zrozumie i na pierwszy rzut oka bedzie wiedział co jest prawdą a co fałszem.

ps: jeśli na moje 2 posty ktoś wypowie sie wulgranie lub zacznie zarzucac mi obraze, albo nie czyta ze zrozumieniem albo czego jestem bardziej pewny....... jest trollem:)

wesołych świąt wszystkim ciekawskim filmweb'owcom :]

lite_one

Dokładnie to samo można powiedzieć o zwolennikach tych teorii. Daj im dowód że się mylą a i tak stwierdzą że to po prostu część spisku. Z paranoikami nie da się racjonalnie rozmawiać. Chcą się czuć częścią 'wyjątkowej' i 'wtajemniczonej' grupy, która wie coś, czego inni oczywiście nie są świadomi. To taki sam typ nawiedzenia umysłowego jak ludzie opowiadający o kosmitach na ziemi.

sakurazukamori

a po co komu władza - nie możemy się sami żadzić ?? wymyślili sobie system 5000 lat temu i się go trzymaja jak małpy w rezerwacie - komu potrzebny jakis zjeb prezydent lub jeszcze większy premier i chmara złodziejaszków w koło ??

ocenił(a) film na 10
horyzont_zdarzen

To prawda. Film robi ogromne wrażenie, wyjaśnia wiele spraw, ale człowieka nieoczytanego, nieobytego, patrzącego na swój czubek nosa nic nie przekona i o tym trzeba pamiętać. Poza tym wiele osób to mentalni niewolnicy przygotowani do służenia.

ocenił(a) film na 10
Hilton

Dokładnie. To skutek prawie stuletniej polityki socjalnej w świecie. Wygodniej siedząc w kajdankach dostać coś do żłoba, niż samemu postarać się zabezpieczyć swój byt będąc wolnym.

horyzont_zdarzen

A jak odbierasz ten film dzisiaj, kiedy widzimy wyniki scenariusza z tego filmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones